czwartek, 24 października 2019

Sandefjord - czy warto?

Zapewne nie raz zastanawialiście się, czy warto wybrać się na jeden dzień do Sandefjord.
Bilety można kupić w naprawdę atrakcyjnych cenach, nawet za 22 zł jak widziałam, ale czy warto?
Nie potrafię jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie.



Odwiedziliśmy Sandefjord przy okazji pobytu w Tonsberg, w drodze powrotnej do Polski. Był to nasz trzeci dzień pobytu w Norwegii, pogoda nie rozpieszczała a na dodatek byliśmy już zmęczeni drożyzną i poszukiwaniem pamiątek z podróży, których zwyczajnie nie było. Z tego właśnie względu mój osąd jest bardzo subiektywny.



Z lotniska Sandefjord Torp do Sandefjord można się dostać na dwa sposoby, w zależności od ilości czasu, którym dysponujemy.
Pierwszy to pociąg. Bezpłatnym autobusem z terminala lotniczego na stację i za 42 NOK od osoby pociągiem do Sandefjord. Podróż trwa...4 minuty! 42 NOK x 0.44 PLN=18,48 PLN za osobę w jedną stronę... bilety kupujemy w biletomacie na stacji lub u konduktora, jeśli zdąży przyjść.
Jeśli macie mało czasu na zwiedzenie miejscowości lub duży bagaż to oczywiście warto.
Jeśli jednak możecie pokonać tę odległość na piechotę to polecam. Autobusem na stację, na drugą stronę torów i ukaże się wam piękna Norwegia ze swoją tradycyjną architekturą. Podróż zajmie wam ok 2 godzin przyjemnej wędrówki.



Jakie jest Sandefjord?
Małe miasto z wielkim portem, niewielką ilością sklepów. To nie jest Norwegia jakiej moglibyście oczekiwać a Oslofjord nie jest fiordem w sensie geologicznym. Taka prawda.
Stylowy cmentarz, wzgórze Prestansen, dzielnica Bjergatta.






Czy wrócilibyśmy do Sandefjord?
Biorąc pod uwagę cenę biletów lotniczych już od 22 zł- tak. Nawet na dwa sposoby.
Jeśli trafiłoby się dobre poranne połączenie i powrót wieczorem, bez konieczności organizowania noclegu. Posiedzielibyśmy sobie w Norwegii przy ładnej pogodzie. Taki wyjazd czasem jest tańszy niż wyprawa do sąsiedniego miasta do kina.



Wrócilibyśmy jednak do Sandefjord z biletami na prom do Szwecji. Jest to możliwe do wykonania za niewielkie pieniądze, trzeba szukać biletów na prom w internecie. Już za równowartość 5 euro. I mam nadzieję, że będzie dla was wskazówka!
Przez Sandefjord promem do Fjällbacki w Szwecji. Trzeba szukać biletów do Stromstad a potem 40 km autobusem. Chyba nie ma lepszego dojazdu. Miłośnicy książek Kamili Läckberg zapewne kojarzą piękną Fjällbackę. Ja osobiście jestem zakochana w tej miejscowości i dotrę tam! Przez Sandefjord właśnie!:)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli spodobał Ci się post, chcesz wziąć udział w dyskusji lub uzyskać wskazówki, napisz komentarz

Zachodnia Irlandia - Galway

  Piszę tego posta po dwóch miesiącach od powrotu z Irlandii.W tym czasie moje wspomnienia związane z podróżą zdążyły się ułożyć, dojrzeć i ...