Wymarzyłyśmy sobie z córką Anglię!
Pod koniec czerwca niespodziewanie udało się kupić niedrogie bilety do Stansted liniami Ryanair. Dwie osoby, w dwie strony za 256 zł, w drogę.
Poza oczywistym Londynem postanowiłyśmy dodatkowo zwiedzić Cambridge.
Położone nad rzeką Cam, 80 km od Londynu, stolica hrabstwa Cambrigdeshire, duży ośrodek uniwersytecki.
Jeszcze w Polce kupiłyśmy bilety autobusowe linii National Express, z lotniska do centrum miasta za kilka funtów dosłownie. Bardzo polecam Wam tego przewoźnika. Komfortowe autokary, doskonała obsługa, liczne promocje cenowe. Czysta przyjemność z nimi podróżować i zdecydowanie zaliczę ich do moich ulubionych przewoźników.
Cambrigde okazało się być niewielką, bardzo przytulną miejscowością z licznymi atrakcjami. To oczywiście miasto uniwersyteckie, z drugim po Oxfordzie najstarszym uniwersytetem w Anglii. Miasto takich mózgów jak Newton, Stephen Hawking, Darwin, Francis Bacon, Erazm z Rotterdamu, Byron, A.A. Milne. Tu studiowali królowie i książęta.
Szczęśliwie trafiłyśmy na zakończenie roku szkolnego i przejście absolwentów główną ulicą, choć ich stroje nie okazały się zbyt ładne.
Spacerowałyśmy wolnym krokiem po mieście, ludzie się uśmiechali, my uśmiechałyśmy się do nich.
Ze względu na wysokie ceny wejść do collegów (15-20 £ za głowę) zwiedzałyśmy wszystko tylko z zewnątrz.
Przy głównej ulicy możemy zobaczyć King's College. Robi olbrzymie wrażenie, głównie ze względu na swój niewielki rozmiar. Jest po prostu uroczy a bogactwo architektoniczne na długo pozostaje w pamięci.
Queen's College składa się z dwóch budynków które łączy cudownie romantyczny Most Matematyczny. Według legendy most ten został zbudowany przez Newtona jednak ten zmarł dwadzieścia lat wcześniej.
Z mostem Matematycznym związane są różne legendy. Oprócz wspomnianej
wyżej o autorstwie Newtona, legendarną jest również opowieść o tym, że
wzniesiony bez użycia metalowych elementów, został swego czasu rozebrany
przez członków kolegium, którzy nie potrafili go już złożyć ponownie,
musieli więc użyć żelaznych śrub i nakrętek
Dziedziniec Christ College jest ogólnie dostępny, bezpłatny. Zauroczył mnie swoją architekturą, roślinnością. Mogłam już tam zostać i napawać swoje oczy widokiem!
Poza wieloma zabytkami, cudowną architekturą, w Cambridge nie brakuje też miejsc na zakupy. Ubrania, pamiątki, wszystko dostępne na wyciągnięcie ręki i dużo tańsze niż w Londynie.
Aby nam nie zabrakło angielskich wrażeń, na koniec, mogłyśmy obserwować mecz krykieta na głównym boisku. Nie mogłyśmy trafić lepiej.
A potem przyjechał miły pan autobusem National Express aby zabrać nas do Londynu z przesiadką na Stansted. Kierowca przesympatyczny, bardzo towarzyski, przyjacielsko nastawiony. Enjoy your journey to dewiza przewoźnika. Tak mało a tak wszystko.
Polecam! Cambridge to cudowne miasto na krótki wypad!
Jak tanio podróżować po świecie, gdzie szukać biletów, noclegu, jak poradzić sobie na miejscu
środa, 30 października 2019
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Zachodnia Irlandia - Galway
Piszę tego posta po dwóch miesiącach od powrotu z Irlandii.W tym czasie moje wspomnienia związane z podróżą zdążyły się ułożyć, dojrzeć i ...
-
Ahoj przygodo! Pomysł na Bristol zrodził się przypadkiem. Najpierw bilety, potem szerszy rzut na mapę i możliwości poznania okolicy:) Samo...
-
Piszę tego posta po dwóch miesiącach od powrotu z Irlandii.W tym czasie moje wspomnienia związane z podróżą zdążyły się ułożyć, dojrzeć i ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli spodobał Ci się post, chcesz wziąć udział w dyskusji lub uzyskać wskazówki, napisz komentarz